03-12-2021, 11:25
Branża OZE rozwija się bardzo prężnie i niewiele wskazuje na to, aby miało się to zmienić. Ma na to wpływ wiele czynników. Wśród nich warto wymienić to, że odgrywają bardzo ważną rolę w przechodzeniu na gospodarkę bezemisyjną, co przekłada się na ustabilizowanie sytuacji klimatycznej. Energia słoneczna przekształcana w elektryczną jest coraz częściej wykorzystywana zarówno wśród mieszkańców dużych aglomeracji, jak i mniejszych miejscowości oraz wsi. Warto jednak zwrócić uwagę nie tylko na przydomowe mikroinstalacje i ich znaczenie, ale również przyjrzeć się bliżej rozwiązaniom na większą skalę – farmom fotowoltaicznym.
Odnawialne źródła energii (takie jak Słońce) są obecnie motorem napędowym do działania w zakresie zahamowania zmian klimatycznych. Gospodarka bezemisyjna odgrywa w tym kluczową rolę i wiele wskazuje na to, że ten trend mocno będzie się rozwijał. Co więcej, branża OZE nie stanowi już synonimu zarezerwowanego dla osób zamożnych. Dotacje, jakie można otrzymać na inwestycje np. w panele fotowoltaiczne, jak również ich malejące koszty wpływają na to, że coraz więcej inwestorów (zarówno prywatnych, jak i komercyjnych) decyduje się na korzystanie z ich potencjału. Nie bez znaczenia pozostaje także docenianie tego, który mają farmy fotowoltaiczne. Jeszcze w poprzednich latach nie pojawiały się tak często w polskim krajobrazie, jednak sukcesywnie się to zmienia.
Farma fotowoltaiczna to nic innego jak elektrownia słoneczna i tak też przez wielu jest nazywana. Na terenie, jaki zajmuje, rozlokowane zostają instalacje, które przekształcają energię słoneczną w energię elektryczną. Niezbędna jest do tego procesu odpowiednia infrastruktura, a więc:
W jaki sposób działa farma fotowoltaiczna? Powstanie energii w ogniwach jest możliwe z uwagi na to, że zastosowano w nich materiał półprzewodzący – najczęściej mowa o krzemie. W urządzeniach tych zachodzi zjawisko fotoelektryczne. W praktyce mowa o procesie, w którym fotony pochodzące z promieni słonecznych wzbudzają we wspomnianych już ogniwach ruch elektronów. Ten sprawia, że powstaje napięcie elektryczne zwane różnicą potencjałów.
Co istotne, powstała energia staje się w pełni darmowa i z powodzeniem można ją wykorzystać nie tylko w miejscu, w którym została wytworzona, ale także przesłać do sieci energetycznej, aby mogli jej używać też inni odbiorcy. Nie bez znaczenia pozostaje również fakt, że wytworzoną na farmie energię można magazynować w akumulatorach, aby następnie móc ją wykorzystać podczas dni ze znacznie gorszym nasłonecznieniem.
Warto wiedzieć, że każda farma ma swój określony poziom mocy. Jest on uwarunkowany sumą mocy działających w niej paneli. Analogicznie – im jest ich więcej, tym też mamy do czynienia z większym potencjałem generowania prądu.
Obecnie obserwujemy w naszym kraju niemalże rozkwit popularności tej gałęzi OZE. Rozwój fotowoltaiki nastąpił niewątpliwie dzięki znacznie łatwiejszemu dostępowi do tego typu rozwiązań - niższe koszty, dofinansowania do inwestycji. Nie bez znaczenia pozostaje także troska o środowisko naturalne. Bardzo istotną rolę w tym procesie odgrywa także wydajność paneli, jak również unijna polityka energetyczna, która nieustannie zmierza do jak najbardziej efektywnego promowania OZE. Budowanie elektrowni słonecznej dla inwestorów staje się więc coraz bardziej opłacalną inwestycją – zarówno z punktu widzenia finansowego, jak i wizerunkowego.
W ostatnich latach cała branża fotowoltaiczna w Polsce odnotowała ogromny rozwój, ale duże elektrownie słoneczne zaczęły pojawiać stosunkowo niedawno. Dwie do tej pory największe powstały w 2021 r. w Witnicy (woj. lubuskie) i Brudzewie (woj. wielkopolskie). Ich moc szczytowa wynosi powyżej 60 MWp, znacznie przewyższając pod tym względem inne farmy fotowoltaiczne w naszym kraju. Warto dodać, że w planach są kolejne tego typu inwestycje.
Artykuł sponsorowany
Podobne artykuły
Komentarze