04-02-2011, 00:00
W ubiegłym roku moc zainstalowana w energetyce odnawialnej wzrosła o 563,14 MW i na jego koniec wynosiła 2556,383 MW.
Urząd Regulacji Energetyki podał dane o wielkości mocy zainstalowanej w energetyce odnawialnej na koniec 2010 roku. Z uzyskanych informacji wynika, że łączną moc zainstalowana zielonych elektrowni wynosiła wówczas 2556,383 MW i była wyższa niż na koniec 2009 roku o 563,14 MW. Oznacza to, że moc elektrowni na odnawialne źródła energii wzrosła w 2010 roku o około 28,3 proc.
Na koniec ubiegłego moce zainstalowane w energetyce wiatrowej wyniosły 1180,272 MW ( wzrost o 455,615 MW), w elektrowniach na biomasę 356,19 MW ( wzrost o 103,7 MW), a w elektrowniach na biogaz 82,844 MW (wzrost o 11,956 MW). Nadal symboliczny jest udział fotowolatiki w energetyce odnawialnej. Na koniec 2010 roku elektrownie słoneczne w Polsce miały moc 0,033 MW. Jedynym sektorem energetyki odnawialnej, który w ubiegłym roku pod względem zainstalowanej mocy wykazał regres były elektrownie wodne. Ich moc na koniec 2010 roku wyniosła 937,044 MW i była mniejsza niż rok wcześniej o 8,166 MW.
- W ostatnim czasie zmniejszyła się moc zainstalowana elektrowni wodnych. W związku między innymi z brakiem aktualnych pozwoleń wodno - prawnych odebraliśmy kilku przedsiębiorcom koncesje na wytwarzanie energii w tego rodzaju instalacjach – poinformowała Agnieszka Głośniewska z Urzędu Regulacji Energetyki.
Przy okazji regulator wyjaśnił też dlaczego jego dane dotyczące mocy zainstalowanych w elektrowniach wodnych różnią się znacznie od informacji o mocach elektrowni wodnych podawanych na przykład przez PSE Operator. Według danych operatora na przykład na koniec 2009 roku moc zainstalowana w elektrowniach wodnych wynosiła 2214 MW (elektrownie zawodowe wodne), a regulator podawał z tą samą datą , że moce elektrowni wodnych traktowanych jako odnawialne źródła energii to 945,21 MW.
- W naszych danych pokazujemy te instalacje, z których energia zaliczana jest do odnawialnych źródeł energii. Zgodnie z przepisami do takich instalacji nie należą elektrownie szczytowo – pompowe, czyli nasze zestawienie nie obejmuje na przykład elektrowni Porąbka Żar, ale obejmuje Solinę – wyjaśnia Agnieszka Głośniewska.
Podobne artykuły
Komentarze