Dopasowanie oświetlenia jest kluczowe dla efektywnego wykonywania czynności i komfortu funkcjonowania domowników jesienią i zimą. Jednak w związku ze zwiększonym zapotrzebowaniem na światło sztuczne, w tym okresie znacząco wzrosnąć mogą rachunki za prąd. By temu przeciwdziałać, warto skorzystać z oszczędnych rozwiązań.

Coraz krótsze dni wymuszają zintensyfikowane wykorzystanie sztucznego światła. Szacuje się, że w porównaniu z miesiącami letnimi, czas jego stosowania wydłuża się o tej porze roku o ponad 4 godziny na dzień. Zwiększenie ilości zużywanej energii może mieć realne przełożenie na wysokość opłat. Aby uniknąć dodatkowych kosztów, warto zastanowić się nad wprowadzeniem ekonomicznych rozwiązań. Ważne jednak, aby prócz oszczędności wykorzystane lampy gwarantowały użytkownikom komfort funkcjonowania.

Zamiana na lepszy model

Najpopularniejszą i stosunkowo najprostszą metodą oszczędności jest wymiana tradycyjnych żarówek na energooszczędne świetlówki kompaktowe lub modele LED. Tego typu warianty zużywają szacunkowo o 80% mniej energii. Wyróżniają się również dłuższą żywotnością, gwarantując efektywną pracę nawet przez 6-8 lat. – Energooszczędne rozwiązania charakteryzują się dużo lepszą wydajnością niż tradycyjne żarówki – tłumaczy Maciej Gronert, projektant oświetlenia firmy TRILUX Polska. - Dobrym przykładem są źródła LED, które w porównaniu z żarówkami są pięciokrotnie bardziej efektywne – dodaje ekspert. Decydując się na wybór źródeł energooszczędnych, warto zwrócić uwagę na warunki i specyfikę czynności wykonywanych w pomieszczeniu, w którym zamontujemy oświetlenie. Przykładowo, świetlówek nie należy instalować we wnętrzach, w których często włączamy i wyłączamy światło. Może to znacząco skrócić żywotność tego rodzaju lamp. W kuchni, łazience i przedpokoju lepiej sprawdzą się diody. Częstotliwość włączania nie ma wpływu na ich żywotność.

Funkcjonalność na poziomie stref

Oprócz wyboru odpowiedniej technologii, znaczenie ma sposób jej wykorzystania. Jednym ze najskuteczniejszych z punktu widzenia oszczędności sposobów rozmieszczenia źródeł światła jest podział pomieszczenia na strefy. Układ ten umożliwia niezależne działanie poszczególnych lamp i dostosowanie ich do bieżących potrzeb domowników. Dzięki niemu, możemy uniknąć oświetlania niewykorzystywanej w danym momencie przestrzeni. – Rozwiązanie to pozwala również na precyzyjne dopasowanie parametrów, w sposób który wpłynie pozytywnie na komfort funkcjonowania. Dla przykładu, zamontowanie przy stanowisku pracy pobudzającego światła o chłodnej temperaturze barwowej 6000 K, nie będzie kolidowało z ciepłobiałym oświetleniem strefy wypoczynku – tłumaczy Maciej Gronert, projektant oświetlenia firmy TRILUX Polska.

Nie tylko światło ma znaczenie

Istotny wpływ na kwestię oszczędności mają również dodatkowe działania, z pozoru nie związane z ekonomicznością oświetlenia. Już na etapie aranżacji wnętrza warto zadbać o to, aby było ono słoneczne i przestronne. Nie bez znaczenia jest wybór koloru ścian i sufitów – jasne barwy odbijają ok. 80% promieni. Również utrzymanie czystości może mieć znaczący wpływ na kwestię optymalnego oświetlenia. Jak wynika z analiz, zakurzone żarówki, klosze i zabrudzone okna chłoną nawet 60% emitowanego światła. W takich warunkach nawet energooszczędne modele, pomimo niskiego poboru mocy, mogą nie zapewniać domownikom wystarczającego komfortu.