18-07-2006, 00:00
Awaria silnika nie jest niczym dobrym i zawsze przytrafi a się w najgorszym momencie. Jeśli jest jakaś dobra strona, to tylko ta, że daje szansę na ocenę – naprawiać czy wymieniać. Aby wybrać najlepszą opcję, należy przy podejmowaniu decyzji znać możliwości naprawy i kierować się logiką. Na schemacie na str. 20 pokazany jest sposób podejmowania decyzji dotyczących zepsutego silnika. Nie podane są wszystkie możliwe opcje, gdyż nie uwzględniono wszystkich możliwych zastosowań.
Analiza zastosowania
Pierwszym krokiem jest ocena, czy silnik nadaje się do danego zastosowania. Dla przykładu, silnik z otwartą obudową nie będzie praktyczny do pił, gdzie mnóstwo kurzu i opiłków lub trocin unosi się w powietrzu. Lepszy będzie zamknięty, chłodzony wymuszonym ruchem powietrza (ang. TEFC – Totally Enclosed, Fan-Cooled). Procesy i zastosowania oraz cykle użycia często się zmieniają, dlatego zawsze warto zastanowić się nad tym, do czego w danej chwili służy silnik, aby podjąć właściwą decyzję o wymianie lub naprawie.
Jeśli uszkodzony silnik jest właściwy do danego zastosowania, należy ocenić stan rdzenia statora. Czy jest trwale i znacząco uszkodzony? Czy przed awarią silnik przekraczał dopuszczalną temperaturę pracy (widoczne ślady przegrzania na obudowie)? Jeśli w danym zastosowaniu nie są niezbędne specjalne cechy silnika, które jednocześnie powodują wzrost jego ceny lub utrudniają znalezienie właściwego urządzenia, może lepiej kupić nowy silnik, niż naprawiać rdzeń statora.
Jeśli rdzeń statora jest w satysfakcjonującym stanie, należy rozważyć następujące punkty decyzyjne:
Komentarze