04-02-2011, 00:00
Producent oświetlenia Spot Light, został po raz drugi Złotym Sponsorem Targów Światło 2011. Jest to największe wydarzenie branżowe tego typu w Europie Środkowowschodniej oraz jedyne w Polsce. Firma na swoim stoisku, zaproponuje najnowsze i innowacyjne produkty skierowane zarówno do klientów biznesowych jak i indywidualnych.
Między 23 a 25 marca 2011, hale warszawskiego Centrum Wystawienniczego EXPO XXI wypełnią się światłem, a to za sprawą odbywających się tam XIX Międzynarodowych Targów Sprzętu Oświetleniowego ŚWIATŁO 2011. Firma Spot Light będzie ich sponsorem po raz czwarty, z czego drugi raz na zasadzie „Złotego Sponsora”.
- Opierając się na naszym doświadczeniu przewidujemy, że w tym roku targi zgromadzą około 15 tysięcy osób. Jest to doskonała okazja do prezentacji nowości, ze względu na obecność reprezentantów różnych sektorów i profesji. Towarzyszące wydarzeniu konferencje, seminaria oraz warsztaty pozwolą nam na cenną wymianę informacji branżowych– mówi Christian Ortlieb, właściciel Spot Light.
Jedną z głównych nowości jakie Spot Light zaprezentuje, będą niespotykane dotąd systemy ekranów ledowych, które zostały przygotowane we współpracy z niemiecką firmą Freitag Technologies. Pierwszy raz pokazane zostaną również źródła światła LED w kształcie tradycyjnej żarówki, której efektywność wynosi 40W, 430 Lumenów i w barwie 2700 Kelwinów.
Dodatkowo swoją oficjalną premierę będą miały miedzy innymi żyrandole i plafony z linii „Powrót do Klasyki”, oczka sufitowe z metalowej siatki, kryształu i innych materiałów. Uczestnicy targów zobaczą także kolejną odsłonę lamp serii Ball, które będą wydajniejsze oraz bardziej energooszczędne dzięki zastosowaniu nowych źródeł światła.
- Wierzymy, że nasza nowa oferta pozytywnie zaskoczy uczestników targów. Zależy nam zarówno na szerszym dotarciu do miejsc użyteczności publicznej jak i do gospodarstw domowych. Kierując się tymi założeniami oraz doświadczeniem na rynku, stworzyliśmy propozycje, które z pewnością zainteresują obie grupy docelowe- dodaje Ortlieb.
Podobne artykuły
Komentarze